Czy ekspert potrzebny jest tylko w przypadku sporu?

Paweł HenigRzeczoznawca Izby Rzeczoznawców Polskiego Towarzystwa Informatycznego,

Motto:
Errare humanum est, in errore perservare stultum. (Seneka Starszy)

Praktyka rzeczoznawcy PTI wskazuje, że najczęściej jest on angażowany w chwili wystąpienia sporu. Powierza się mu rolę biegłego, którego zadaniem ma być rozstrzygnięcie, która ze stron ma rację. Najczęściej ekspert otrzymuje zlecenie przygotowania oceny, gdy spór już osiągnął apogeum lub nieuchronnie w tę stronę zmierza. Często jest proszony o ustalenie „kto popełnił zbrodnię”, a bardzo rzadko, żeby nie powiedzieć wcale, nie interesuje zleceniodawcy odpowiedź na pytanie „jak można byłoby tej katastrofy uniknąć, aby nie popełnić tych samych błędów w przyszłości”.

Na podstawie badanych przypadków przedstawię możliwe scenariusze uniknięcia katastrofy w projekcie poprzez wczesne wykrycie potencjalnego sporu lub złagodzenie go, jeśli nastąpił, zanim osiągnie punkt krytyczny, po którym nie ma powrotu (ang. tipping point).